Druhny i Druhowie!
Kilka dni temu rozpoczęliśmy październik. Zazwyczaj bywało o maryjności i modlitwie różańcowej, ale w tym roku wypada zupełnie inaczej. W tym roku październik jest czasem świętowania i dziękczynienia Panu Bogu za 30 lat działalności odrodzonego Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.
Kiedy spojrzymy na historię, na to jak wiele zrobiono, by po latach okupacji hitlerowskiej zniszczyć ducha polskości, a jednocześnie spowodować, by nikt więcej nie usłyszał o wartościach, które w sercu nosili Ci, którzy tworzyli KSM wiele lat przed nami, możemy być dumni. Dumni, że jesteśmy spadkobiercami ludzi, których bez wahania możemy nazwać niezłomnymi, którzy nie zgadzali się na półprawdy czy półśrodki, którzy wiernie kroczyli drogą wytyczoną przez znaną nam wszystkim zasadę: „Bądź stały w przekonaniach i wytrwały w działaniu…”. Możemy być dumni, że pomimo prześladowań przetrwały wartości, którym dziś każdy z nas może dalej służyć. A jednocześnie możemy być dumni z tego, że w świecie, w którym wielu nastawionych jest na branie, my znajdujemy się w grupie tych, którzy chcą uczyć się tego, jak możemy siebie dawać.
Pomimo mojego wielkiego sentymentu do początków istnienia Katolickich Stowarzyszeń Młodzieży, których pierwowzorem były Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej, trzeba dziś spojrzeć na historię najnowszą. Tę historię, która w perspektywie kraju trwa już 30 lat. To spojrzenie ma nas pobudzać z jednej strony do dziękowania za tych wszystkich ludzi, którzy przez minione lata tworzyli KSM. Może jest to okazja do tego, by odnowić kontakty z naszymi seniorami, członkami założycielami naszych oddziałów, tymi którzy działali jeszcze 5, 10, a może 20 lat temu? A może jest to dla nas wezwanie do modlitwy, również o to, by nas miał kto zastąpić, by za kolejne 30 lat ktoś mógł Panu Bogu podziękować za nas?
Chciałbym zachęcić każdą i każdego z Was do świętowania w tym czasie, w którym delegacje zgromadzą się na wspólnym dziękczynieniu w Warszawie. Włączmy się w inicjatywy promowane przez Prezydium Krajowej Rady, zgromadźmy się na modlitwie w naszych kościołach parafialnych. Pokażmy, że tworzymy jedną wielką rodzinę.
Przy tej okazji – jak się to zwykło mówić – „chodzą za mną” słynne słowa wypowiedziane przed laty przez Johna F. Kennedy’ego, które warto pewnie dziś sparafrazować w taki sposób:
Nie pytaj, co KSM może zrobić dla Ciebie; zapytaj, co Ty możesz zrobić dla KSM-u
– zbyt sloganowe? Populistyczne? Dziwne?
A może to jest właśnie ten czas, kiedy w działaniu mam odpowiedzieć „GOTÓW”?
Wikariusz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Suchym Lesie. Od 2018 roku Asystent Diecezjalny KSM Archidiecezji Poznańskiej oraz Asystent Oddziału KSM nr 96 w Suchym Lesie. W latach 2015 – 2018 Asystent Oddziału KSM nr 30 w Rawiczu. Dawniej związany z Oddziałem KSM nr 17 w Lesznie.