Drogie Druhny, Drodzy Druhowie!
Zapraszamy na pierwsze w tym roku formacyjnym Słowo Asystenta.
Czy pokój w Ojczyźnie, czy krwawy wre bój
Nasz kraj niech nam zawsze zawierzy!
Z pod znaku KSM na trudy i znój,
Nie zbraknie młodzieży, młodzieży (…)
Nie noszą lampasów, lecz skromny ich strój,
Na piersi znak Orła i Krzyża,
I pierwszy nasz oddział na krwawy ten bój
Ku wrogom się zbliża, przybliża (…)
Słowa śpiewanej niegdyś przez druhów KSMM pieśni, pozwalają nam przenieść się w niezwykle trudne czasy II wojny światowej. Czasy, o których pamięć powraca każdego roku we wrześniu. Pamiętam, gdy przed wieloma już laty, po raz pierwszy miałem okazję zapoznać się z jej tekstem, jeszcze wtedy z dużo mniejszą świadomością historii KSM. Już wtedy były to dla mnie słowa doniosłe od których jak to się zwykło potocznie mówić „ciarki czuć na plecach”.
Dziś czasy są zupełnie inne, ale czy to znaczy, że nie potrzeba nam tej doniosłości, albo że nie musimy walczyć? Chyba wręcz przeciwnie. Tak jak druhowie śpiewając tę pieśń mieli przed oczyma najeźdźcę, tak my przed oczyma musimy mieć nasze niedoskonałości – te społeczne i te osobiste, bo to od nich naprawę świata musimy zacząć. Musimy dziś podjąć walkę z duchem obojętności, który coraz szerzej dotyka młode pokolenie. Tak jak nasi przodkowie mamy stawać się czytelnymi świadkami dla naszych rówieśników. Trzeba sobie dziś powiedzieć – u progu nowego roku szkolnego – nie ma miejsca na bylejakość. Przystąpcie w swoich oddziałach do stworzenia dobrze przemyślanych planów formacyjnych i działania, pomyślcie w jaki sposób „zarazić” duchem KSM-u kolejnych młodych ludzi, zobaczcie w jakiej przestrzeni możecie z siebie dać więcej. A przede wszystkim nie poddawajcie się zniechęceniu. Trudności będą pojawiały się różne, czas, który za nami, jest tak specyficzny, że najstarsi członkowie naszych rodzin dzieląc się przeżyciami, często wspominali, że tak dziwnych, czy wręcz trudnych czasów, nie mieli. A nam mają zwyczajnie towarzyszyć słowa: „Z pod znaku KSM na trudy i znój nie zbraknie młodzieży…” (jakby ktoś dla otuchy potrzebował sobie pośpiewać to niech się zgłosi po cały tekst).
W tym duchu rozpoczynamy, Druhny i Druhowie, nowy czas umocnienia tego, co osłabło, odbudowania tego, co uległo zniszczeniu, a przede wszystkim wielkiej wdzięczności Bogu za to, co udało się uchronić i za wszelkie Łaski, których On nam nieustannie udziela.
Na czas owocnej pracy dla lepszej przyszłości i duchowej walki o świętość – niech Pan Bóg każdej i każdemu błogosławi. GOTÓW!
Wikariusz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Suchym Lesie. Od 2018 roku Asystent Diecezjalny KSM Archidiecezji Poznańskiej oraz Asystent Oddziału KSM nr 96 w Suchym Lesie. W latach 2015 – 2018 Asystent Oddziału KSM nr 30 w Rawiczu. Dawniej związany z Oddziałem KSM nr 17 w Lesznie.