„Ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę” (Rdz 3,15b)

Liturgia Słowa -8.12.2019

II Niedziela Adwentu

przejdź do czytań

(Rdz 3,9-15.20)
Gdy Adam zjadł owoc z drzewa zakazanego, Pan Bóg zawołał na niego i zapytał go: „Gdzie jesteś?” On odpowiedział: „Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się”. Rzekł Bóg: „Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?” Mężczyzna odpowiedział: „Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa i zjadłem”. Wtedy Pan Bóg rzekł do niewiasty: „Dlaczego to uczyniłaś?” Niewiasta odpowiedziała: „Wąż mnie zwiódł i zjadłam”. Wtedy Pan Bóg rzekł do węża: „Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych; na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia. Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę”.

Komentarz

W dzisiejszym Słowie z pierwszego czytania widzimy następującą sytuację: człowiek, który zgrzeszył, próbuje zrzucić winę – najpierw na swoją żonę, później na samego diabła. Oczywiście, że pierwotnym sprawcą każdego zła jest szatan, ale nie eliminuje to naszej osobistej odpowiedzialności za każdy nasz czyn. Dzisiaj uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP. Oznacza to, że Maryja została poczęta bez grzechu pierworodnego i całe swoje życie przeżyła bez najmniejszego nawet grzechu. Jak określali to wybitni średniowieczni teologowie (zdaje się, że m.in. bł. Jan Duns Szkot): Bóg zadbał o czystą i doskonałą Monstrancję, która nosiła Syna Bożego i właśnie dzięki przyszłym zasługom tegoż Syna (śmierci i zmartwychwstaniu), Maryja nie została dotknięta brudem grzechu pierworodnego, ani żadnego innego. Wszyscy ludzie, oprócz Maryi i Jezusa (który w sposób oczywisty jest tego pozbawiony – sam jest Bogiem) są naznaczeni piętnem zła – grzechem pierworodnym, który zmazać może tylko chrzest święty. Nie jest to grzech, za który jesteśmy winni, ale określa on, że każdy z nas ma skłonność do grzechu i zła – każdy z nas w sytuacji Adama i Ewy postąpiłby podobnie. Oprócz Pana Jezusa i Maryi, nie ma ludzi doskonałych. Każdy z nas grzeszy. Często później wstydzimy się tego, próbujemy ukryć się przed Bogiem. Ale, zauważmy, że Bóg zawsze nas szuka. Zawsze wychodzi do nas ze swoim przebaczeniem i nieskończoną miłością:

Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę!

Już po pierwszym grzechu kochający Ojciec zapowiada, że ześle swojego Syna, który na zawsze zniszczy szatana i zło, a którego przyjścia oczekujemy w tym adwencie.

Zadanie

  1.  Przygotowując się na Boże Narodzenie podziękuj (Bogu, rodzicom, rodzicom chrzestnym, innym) za sakrament chrztu św., który otrzymałeś.
  2. Nie chowaj się przed Bogiem. Staraj się zawsze wracać do kochającego Ojca szybciej, niż syn marnotrawny