Druhny i Druhowie

Z małym opóźnieniem pojawia się Słowo Asystenta na kwiecień. Ale chyba dobrze się stało, bo pojawiło się nowe źródło, z którego możemy wspólnie czerpać. Posynodalna Adhortacja Apostolska – Christus Vivit. Dokument w którym Ojciec Święty pokazuje nam, że Chrystus daje nam młodość, bo Chrystus jest najpiękniejszą młodością tego świata (ChV 1)

Nie chciał bym jednak zgłębiać w tej chwili całości dokumentu, lecz raczej dotknąć go w kontekście zbliżającego się wielkimi krokami Nawiedzenia Matki Bożej w znaku jasnogórskiej ikony. Już 18 maja mamy zgromadzić się wraz z naszymi pasterzami wokół Maryi. Kiedy słyszymy wspomnienia starszego pokolenia, które z nostalgią opowiada o czasie poprzedniego nawiedzenia, sprawa może wydawać nam się – mocno nie będzie pasować to określenie, ale inne nie oddało by sytuacji – odgrzewanym kotletem, czymś co nie ma szansy u ludzi młodych, co jest wydarzeniem zupełnie nie na dzisiejsze czasy. Przyznam się szczerze, że wielokrotnie myślałem, czy rzeczywiście jako KSM-owicze możemy stanąć na wysokości zadania. Czy w obliczu tego wydarzenia właściwie wybrzmi nasze GOTÓW?

Trzeba jednak powiedzieć jasno i wyraźnie, że to my młodzi potrzebujemy Maryi bardziej niż ktokolwiek inny. Ojciec Święty pisze do nas:

Zawsze głębokie wrażenie wywołuje siła «tak» Maryi, młodej kobiety. Siła tego «niech mi się stanie», które powiedziała aniołowi. To było coś innego niż bierna lub zrezygnowana akceptacja. Maryja nie znała powiedzenia «zobaczymy, co się wydarzy». Była zdecydowana, zrozumiała, o co chodziło, i powiedziała «tak», nie owijając w bawełnę. To było coś znacznie więcej, coś innego. Było to «tak» osoby, która chce się zaangażować i zaryzykować, która chce postawić wszystko na jedną kartę, bez innych gwarancji niż pewność, że niesie obietnicę. I pytam każdego z was: czy czujecie się tymi, którzy niosą obietnicę? Jaką obietnicę niosę w sercu, aby ją nieść dalej? Maryja niewątpliwie miała przed sobą trudną misję, ale trudności nie były powodem, by powiedzieć «nie». Z pewnością czekały Ją komplikacje, ale nie były to takie same komplikacje, jakie pojawiają się, gdy paraliżuje nas tchórzostwo, bo nie wszystko jest jasne lub zabezpieczone. Maryja nie wykupiła ubezpieczenia na życie! Maryja się zaangażowała, i dlatego jest silna, dlatego jest influencerem, jest influencerem Boga! «Tak» i chęć służenia były silniejsze niż wątpliwości i trudności.” (ChV 44)

Któż jak nie młodzi podejmuje wielkie dzieła, często podejmując ogromne ryzyko? Kto inny nie boi się zadawać pytań, takich zupełnie wprost?

Choć patrząc z drugiej strony, młody człowiek potrzebuje odwagi i wsparcia, które pomogą zachować stałość przekonań i stałość obranej drogi. Potrzebuje wsparcia, które może dać tylko Matka. Ta która nigdy nas nie opuszcza, która wstawia się za nami w największych naszych trudnościach.

Wiele jest pięknych dzieł, które z Bożą Pomocą udaje nam się podejmować, ale wiele jest trosk, które nas dotykają i spraw które często budzą obawy i lęk. Czas Nawiedzenia będzie dla Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Poznańskiej, czasem wyborów i nowej kadencji Zarządu Diecezjalnego i Diecezjalnej Komisji Rewizyjnej, widzimy wzloty i upadki oddziałów tworzących KSM, cieszymy się z nowych członków i z niepokojem patrzymy na tych, których gorliwość słabnie. Wszystkie te sprawy chcemy polecać przez Jej wstawiennictwo, patrząc głęboko w Jej matczyne oczy. Przyjmujemy Naszą Matkę w roku szczególnym 100. rocznicy utworzenia Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej i 85. rocznicy włączenia go jako Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży w struktury polskiej Akcji Katolickiej oddajmy więc sprawę dalszych losów wołając

Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twej pomocy wzywa, Ciebie o przyczynę prosi.
Tą ufnością ożywiony, do Ciebie, o Panno nad pannami i Matko, biegnę, do Ciebie przychodzę, przed Tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj.
Amen.